Jak wszyscy doskonale wiemy, w piątkowy wieczór w meczu przyjaźni podejmować będziemy lubińskie Zagłębie. Jest to pojedynek z serii tych, w których na murawie dominować będzie tylko i wyłącznie sportowa rywalizacja i gra o pełną pulę, bowiem oba zespoły szalenie potrzebują punktów. Z racji pozytywnych relacji między kibicami, ale również samymi klubami, czeka nas dobra, zgodowa i przyjacielska atmosfera na sektorach, jednocześnie nie zapominając o celach każdej z drużyn - w myśl pieśni kiboli Lecha Poznań – „na boisku walka, na trybunach śpiew”. I tak też powinno wyglądać najbliższe starcie z Miedziowymi, dla których będzie to trzeci z rzędu wyjazd. O obecnej formie kibicowskiej ekipy Zagłębia i naszych wcześniejszych spotkaniach w Gdyni kilka słów przypomnienia.

http://www.arkowcy.pl/artykul/9581/arkazaglebie-juz-od-bardzo-wielu-lat.html

Zebrany powyżej materiał w telegraficznym skrócie prezentuje zdjęcia z meczów Arka – Zagłębie Lubin od 2003 do 2015 roku, w którym to nasi bracia wywalczyli awans do Ekstraklasy, a my na ten ważny dzień musieliśmy poczekać jeszcze rok. Od naszego powrotu na najwyższy szczebel ligowy w Polsce minęły trzy lata i tyle też spotkań odbyło się między MZKS-em a MKS-em. Zdecydowanie najlepiej zostanie zapamiętany pojedynek w 2016 roku – przy pięknej, letniej pogodzie i dużym zainteresowaniu samym meczem, o czym świadczyć może ponad 10-tysięczna widownia, w tym kilkusetosobowa załoga Zagłębia. Świetnie prezentująca się tego dnia „Górka” mieniła się w żółto-niebieskich i miedziano-biało-zielonych barwach. Następne dwie potyczki miały miejsce w 2017 i 2018 roku – kolejno w piątek (wrzesień) oraz niedzielę (październik) i frekwencja, biorąc pod uwagę termin – stała na solidnym poziomie, czego byśmy życzyli sobie również 13-ego grudnia. Zdajemy sobie sprawę z obecnie panującej aury, ale w żaden sposób nie może być to usprawiedliwieniem odpuszczenia ostatniego spotkania w tym roku w Gdyni.

W rundzie jesiennej sezonu 2019/2020 kibice Zagłębia bardzo solidnie zaprezentowali się na kilku swoich wyprawach, mając przy tym znakomite wsparcie bytomskiej Polonii. I tak na przykład we Wrocławiu podczas derbów Dolnego Śląska stawiło się ponad 1000 osób (w tym ok. 400 fanów PB, obecni także Arkowcy). Drugi najliczniejszy wyjazd Miedziowych miał miejsce w listopadzie i przypadł na Kielce, gdzie blisko 400-osobowa ekipa MKS-u wspierała swoich zawodników. Nieco mniej liczne delegacje brały udział w eskapadach do Zabrza (237 kibiców - z tej liczby połowa to sympatycy Polonii), Warszawy (238 osób - cztery dychy Królowej Śląska) i Poznania (212 osób). Poza tym, Zagłębie obecne było również w Krakowie (na Wiśle i Cracovii) oraz Białymstoku, a także pucharowej potyczce z Koroną.