Mecz z Legią w Warszawie był przełomowy pod kilkoma względami. Przede wszystkim patrząc na historię potyczek między Arką a Legią. Ale w 6. kolejce Arka też po raz pierwszy w tym sezonie zdobyła punkty na wyjeździe. Chyba nie można było wyobrazić sobie do tego lepszego miejsca niż stadion Legii. Tydzień po tym spotkaniu czas na kolejny mecz w Gdyni. A tu jak wiemy Arkowcy radzą sobie znakomicie. Na Stadionie Miejskim nie przegrali od października ubiegłego roku, gola nie stracili od czerwca, a w obecnych rozgrywkach wygrali wszystkie trzy spotkania. Tym razem czeka ich jednak prawdopodobnie najtrudniejsze do tej pory wyzwanie.

Zagłębie zanotowało świetny początek sezonu, odprawiając z kwitkiem Koronę, Lecha i Niecieczę, zdobywając osiem bramek i nie tracąc żadnej. W międzyczasie Miedziowi toczyli pojedynki w eliminacjach Ligi Europy. Niedawno Canal+ wyemitował o nich dokument zatytułowany "Pocałunek śmierci". Piotr Stokowiec twierdził w nim, że puchary to dla Zagłębia nie kara, ale nagroda, jednak od momentu zakończenia europejskich wojaży wyniki w lidze się pogorszyły, choć wciąż piłkarze z Lubina nie zaznali w tym sezonie smaku porażki. W trzech ostatnich meczach Zagłębie trzy razy remisowało, strzelając i tracąc po jednym golu. W ostatnim meczu w odniesieniu zwycięstwa przeszkodził też sędzia, dopatrując się wyimaginowanego spalonego. Dodatkowo Miedzowi odpadli z Pucharu Polski po porażce z Bytovią. Mimo wszystko to z rywali, którzy do tej pory przyjeżdżali do Gdyni drużyna o największej piłkarskiej jakości.

Po meczach Ligi Europy Lubin opuścił Maciej Dąbrowski, a coraz głośniej mówi się o tym, że odejdzie także Krzysztof Piątek. Utalentowany napastnik łączony jest z Cracovią, Legią i Lechią. Zagłębie ma już jednak następcę - do drużyny dołączył Martin Nešpor, zdobywca 11 bramek w barwach Piasta w zeszłym sezonie.

Jeśli chodzi o Arkę, pozytywna jest na pewno postawa dotychczasowych zmienników. I Damian Zbozień i Adam Marciniak pokazują, że konkurencja w składzie jest odpowiednia, a ich rywale mogą nie mieć łatwego zadania z powrotem do składu. Wciąż kontuzjowany jest Yannick Sambea, do pełnej dyspozycji wracają za to rehabilitanci. Paweł Abbott wystąpił w ostatnim meczu rezerw z Cartusią. W wyjściowej jedenastce raczej obejdzie się bez niespodzianek.

Zapowiada się ciekawe spotkanie. Mecz na szczycie, o kontynuację dobrych serii obu drużyn, o utrzymanie się w czołówce. Mecz z fantastyczną atmosferą na trybunach. Po raz kolejny w Gdyni szykuje się prawdziwe święto. A my liczymy, że piłkarze Arki ponownie zaprezentują się świetnie na własnym boisku i sięgną po kolejny komplet punktów, który byłby już trzecim z rzędu. Byłoby to ładne zakończenie miesiąca, przed przerwą na kadrę i wyjazdowym meczem z Koroną.


Jeszcze tylko dziś bilety na mecz w przedsprzedaży! Warto się pośpieszyć i kupić bilet tańszy o 5 złotych. Zachęcamy do zakupu na bilety.arka.gdynia.pl i w punktach stacjonarnych. Pokazaliśmy w poprzednich meczach, że potrafimy stworzyć genialną atmosferę i ponieść zawodników dopingiem. Zróbmy to znów w sobotę. Wszyscy na stadion!

Dla osób, które nie będą mogły pojawić się na meczu, przygotowaliśmy relacje radiową. Na żywo ze Stadionu Miejskiego - zapraszamy do słuchania.


Arka Gdynia - Zagłębie Lubin

27.08.2016 (sobota), godz. 20:30
Transmisja: Canal + Sport

Przewidywane składy:
Arka: Jałocha - Zbozień, Sołdecki, Marcjanik, Warcholak - Marciniak, Łukasiewicz - Marcus, Szwoch, Bożok – Zjawiński
Zagłębie: Polaček - Tosik, Guldan, Jach, Čotra – Kubicki, Ł. Piątek - Woźniak, Starzyński, Janoszka  - Papadopulos