Arka w środę złożyła odwołanie od braku licencji na grę w I lidze. Prezes klubu - Wojciech Pertkiewicz odniósł się do całego zamieszania związanego z brakiem zezwolenia na grę w I lidze:
Oczywiście, że niepokoi mnie brak licencji, ale… ze względów wizerunkowych. Informacja o nieprzyznaniu Arce licencji stawia klub w złym świetle, podważa naszą solidność i stabilność, a z tym nie mogę się zgodzić. Dwa lata temu przyjęliśmy 3-letni plan naprawy klubowych finansów, który zakłada stopniową redukcję zadłużenia. Ten plan konsekwentnie realizujemy, nie mamy zadłużeń wobec Zakładu Ubezpieczeń Społecznych czy Urzędu Skarbowego, o czym władze Polskiego Związku Piłki Nożnej wiedzą, mając wgląd do naszych corocznych sprawozdań i wniosków licencyjnych. Dwa lata był on akceptowany, a praktycznie na ostatniej prostej rzuca nam się kłody pod nogi. Tego nie mogą zrozumieć i spokojnie zaakceptować.
Odwołanie Arki zawiera uzupełnioną dokumentację, która powinna rozwiać wszelkie wątpliwości. Ze słów prezesa wynika, że nie bierze pod uwagę czarnego scenariusza, że Arka nie otrzyma ponownie prawa na grę w I lidze. Co więcej, prezes Pertkiewicz traktuje odwołanie jako formalność, bo wszelkie niejasności zostały już wyjaśnione słownie z przedstawicielami Komisji ds. Licencji. Miejmy nadzieję, że sprawdzą się te zapowiedzi. Decyzja w sprawie odwołania ma zapaść na początku przyszłego tygodnia. Piłkarze Arki rozjadą się na urlopy kilka dni po meczu w Niecieczy. Do zajęć przed nowym sezonem przystąpią w poniedziałek 23 czerwca.